To świadomy wybór, by zwolnić. To także celebracja okładki, czytanie notatek z wkładki i ten magiczny moment, gdy igła delikatnie opada na wirujący krążek, a z głośników, po chwili trzasków, wypływają pierwsze, ciepłe dźwięki. To właśnie ta fizyczność i analogowa dusza sprawiają, że dla wielu, dźwięk z winylu jest po prostu bardziej „prawdziwy”.

Co sprawia, że gramofon gra?

Choć na pierwszy rzut oka konstrukcja wydaje się prosta, dobry gramofon to arcydzieło precyzyjnej mechaniki. Jego zadaniem jest odczytanie mikroskopijnych rowków z absolutną dokładnością, jednocześnie walcząc z największym wrogiem – wibracjami. Stąd zatem kluczowe znaczenie ma solidna podstawa i ciężki, stabilnie obracający się talerz. Jednak prawdziwa magia dzieje się w dwóch miejscach: na końcu ramienia i w jego sercu.

Ramię to precyzyjny instrument, którego zadaniem jest prowadzenie wkładki z igłą po ścieżce rowka z jubilerską precyzją. Z kolei wkładka gramofonowa to przetwornik, który zamienia drgania igły na delikatny sygnał elektryczny. To właśnie wybór tych elementów w dużej mierze definiuje finalny charakter brzmienia.

Dwa różne światy, jedna pasja: poznajmy graczy

Rynek gramofonów jest dziś bogatszy niż kiedykolwiek, a wśród producentów można wyróżnić firmy o zupełnie różnej filozofii.

• Pro-Ject: Gdyby nie austriacka firma Pro-Ject, renesans winylu mógłby wyglądać zupełnie inaczej. To oni w latach 90. udowodnili, że można produkować świetnie brzmiące, minimalistyczne i przystępne cenowo gramofony, które trafiają w gusta nowoczesnego słuchacza. Pro-Ject to dziś synonim ogromnego wyboru – od kultowej serii Debut, która dla wielu jest pierwszym krokiem w świat prawdziwego Hi-Fi, po zaawansowane konstrukcje dla wymagających audiofilów. Ich siłą jest prostota, jakość wykonania (często z wykorzystaniem karbonowych ramion czy akrylowych talerzy) i fantastyczny stosunek jakości do ceny. To bezpieczny i niezwykle satysfakcjonujący wybór dla każdego, kto chce zacząć swoją przygodę z winylem na poważnie.
• Dual: Marka Dual to żywa legenda. Dla wielu osób, które dorastały w XX wieku, gramofon w domu oznaczał właśnie Dual. To niemiecka szkoła inżynierii w najczystszej postaci: solidność, niezawodność i często pełna automatyka, która czyniła obsługę niezwykle komfortową. Dzisiejszy Dual z dumą czerpie z tego dziedzictwa. Ich gramofony to konstrukcje pancerne, zbudowane by służyć latami. Oferują charakterystyczne, stabilne i często nieco ocieplone, pełne brzmienie, które ma w sobie duszę vintage. To idealny wybór dla kogoś, kto ceni sobie tradycję, bezkompromisową jakość budowy i wygodę użytkowania. Posiadanie gramofonu Dual to jak posiadanie kawałka historii audio.

Gramofon – osobista podróż do dźwięku

Wybór gramofonu to decyzja głęboko osobista. Nie ma jednej, najlepszej marki dla wszystkich. Ważne natomiast jest, by zadać sobie pytanie: jakiego dźwięku szukam? Czy cenię sobie nowoczesny minimalizm i wszechstronność (Pro-Ject) czy historyczną solidność i komfort (Dual)?

Niezależnie od wyboru, jedno jest pewne. Inwestycja w dobry gramofon to inwestycja w niezliczone godziny czystej, muzycznej przyjemności. To także ponowne odkrywanie płytoteki i budowanie relacji z artystami na poziomie, którego cyfrowy świat nigdy nie będzie w stanie zaoferować.

Nautilus2 – Salon audio video

Polecamy także: