HomeBiznesDzień Bez Zakupów

Dzień Bez Zakupów

Dzień Bez Zakupów

Dzień Bez Zakupów

W ostatnią sobotę listopada obchodzimy Dzień Bez Zakupów. Co to jest? Skąd się wzięło to „święto” i dlaczego każdy z nas powinien je obchodzić? Jakie znaczenie ma dla środowiska?

Ostatni kwartał roku obfituje w zakupowe szaleństwa, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie wyprawiają bogate uczty na Dzień Dziękczynienia, tłumnie ustawiają się pod sklepami podczas Black Friday, a w grudniu wpadają w świąteczne prezentowe szaleństwo. O ile pierwsze z tych wydarzeń nie dotyczy naszego kraju, dwa pozostałe bardzo skutecznie skłaniają nas do zakupów. Jeszcze kilkanaście lat temu w Polsce nie słyszano nawet o promocjach na czarny piątek – dziś jednak sklepy prześcigają się w tworzeniu atrakcyjnych promocji i w próbach wyprzedania asortymentu. Z kolei bożonarodzeniowe ozdoby i prezenty kuszą klientów już od początku listopada. Nasz rodzimy szturm na półki trwa zatem przez całe dwa ostatnie miesiące roku.

Dzień Bez Zakupów – kulturowy shopping

Czy to dobrze? Dla sklepów zapewne tak. Rozpędzony konsumpcjonizm napędza gospodarkę, jednak potrafi być niszczycielski, przede wszystkim dla środowiska. Kupujemy i szybko wyrzucamy tony ubrań, wciąż chcemy mieć w koszyku coś nowego. Łatwo dajemy się nabrać reklamom i sztucznym promocjom, po czym dokupujemy sprzęt i gadżety, których tak naprawdę wcale nie potrzebujemy. W święta obsypujemy się nawzajem prezentami, z których co najmniej połowa jest nietrafiona i zalega później w koszach. Często stanowią one rekompensatę nieobecności i braku więzi rodzinnych.

Wpływ konsumpcjonizmu

Produkcja coraz większej ilości ubrań, sprzętów i żywności w znaczny sposób obciąża środowisko. Uzyskiwanie licznych pierwiastków będących elementami elektroniki zwykle wiąże się z niewolniczą niemal pracą w kopalniach. Kraje afrykańskie zasobne w metale szlachetne padły ofiarą wojen i rozgrywek mafijnych z powodu zysku, jaki może nieść za sobą handlowanie tymi materiałami. Znikają kolejne bogate ekosystemy oraz źródła tlenu dla planety wraz z wycinką lasów tropikalnych pod pola uprawne. Ogromne tereny Ameryki Południowej ulegają pustynnieniu poprzez niezrównoważone zużycie wody podczas produkcji np. miedzi. W oceanach zalegają wielkie połacie plastikowych śmieci, zagrażając zarówno wodnej faunie jak i florze.

Dzień Bez Zakupów – co to jest?

W związku z nasilającymi się problemami, których źródłem niezmiennie pozostaje wzmożona konsumpcja i kult posiadania, na świecie coraz większą popularność zyskują inicjatywy ekologiczne. Jedną z nich jest właśnie Buy Nothing Day (dosłownie „Dzień, w którym nic się nie kupuje”), czyli święto, które obchodzimy, dosłownie obchodząc sklepy szerokim łukiem. Ten jednodniowy post zakupowy dotyczy też (a właściwie przede wszystkim) transakcji dokonywanych przez internet. Ich ślad węglowy jest bowiem znacznie wyższy ze względu na konieczny transport przesyłki. Dzień bez zakupów ma za zadanie zrównoważyć skutki szaleństwa dokonującego się podczas Black Friday.

Co robić zamiast zakupów?

Buy Nothing Day to dobra okazja, by zrobić dla siebie i środowiska coś dobrego. Można zamiast na zakupy wybrać się na spacer do parku i przy okazji podnieść z ziemi kilka śmieci. Warto dokonać porządków w szafie i oddać część ubrań na zbiórkę dla ubogich. Można zająć się naprawą odzieży i sprzętów, by służyły nam dłużej i jednocześnie uniknąć konieczności wyrzucania i kupowania nowych. To także dobry czas, by wystawić część niepotrzebnych (a wciąż dobrej jakości) przedmiotów na dowolnym serwisie sprzedażowym. Dzięki temu dajemy starym zakupom nowe życie, co stanowi ogromną ulgę dla środowiska. Jeśli brak wyjścia na zakupy pozwolił nam zaoszczędzić dużo czasu, możemy skupić się także na udoskonaleniu domowego recyklingu. To przede wszystkim kwestia zagospodarowania większej ilości miejsca na kosze oraz edukowanie domowników. Warto zajrzeć na stronę internetową lokalnej firmy zajmującej się utylizacją śmieci, ponieważ zasady segregacji bywają różne w poszczególnych miastach. Sprawdźmy listę produktów umieszczanych w poszczególnych kubłach. Nauczmy się ich na pamięć, by nasze działania recyklingowe miały sens.

Dobrze wykorzystując Buy Nothing Day, możemy łatwo wstrzelić się w proekologiczną zasadę trzech R. Reduce – Reuse – Recycle, czyli redukuj, użyj ponownie, oddaj do recyklingu. Zmniejszamy ilość konsumowanych przez nas produktów. Zamiast wyrzucać naprawiamy lub nadajemy przedmiotom nowe życie. Śmieci właściwie segregujemy, by mogły w przyszłości zostać przerobione na wydajny surowiec.

Dzień Bez Zakupów – freeganizm

Trend niekupowania można także zastosować w życiu codziennym. Coraz więcej zwolenników zyskuje freeganizm, który sprzeciwia się marnotrawstwu w praktykach sprzedaży żywności. Supermarkety wyrzucają tony jedzenia, które zbliża się do terminu przydatności do spożycia, wygląda mało atrakcyjnie lub po prostu się gorzej sprzedaje. Freeganie zabierają tą żywność (co w naszym kraju nadal może grozić mandatem) i udowadniają, iż wyrzucanie wcale nie było konieczne. Nie dość, że oszczędzają pieniądze, to jeszcze manifestują sprzeciw w stosunku do niegospodarności wielkich sieci sprzedażowych. Nie zalecamy poszukiwań żywności w śmietnikach, jednak na tyłach sklepów często można  „uratować” klika całkiem świeżych produktów.

Oszczędnie i ekologicznie

Czasem możemy przysłużyć się naszej planecie dosłownie nie robiąc nic. Powstrzymanie się od zakupów pozwala nie tylko zaoszczędzić pieniądze i czas – to także okazja do relaksu i uniknięcia tłumów w centrach handlowych. I wbrew powszechnej wymówce „działanie jednej osoby nic nie zmieni”, coraz więcej konsumentów stara się żyć skromniej, wbrew konsumpcjonizmowi. Działania takie jak Dzień Bez Zakupów to już rodzaj globalnego protestu,  który jest w stanie przynieść realne, pozytywne skutki dla środowiska.

pl_PLPolish