HomeBiuroTrend #LazyGirlJobs

Trend #LazyGirlJobs

Trend #LazyGirlJobs

Trend #LazyGirlJobs

Ciężka praca nie kojarzy się już z drogą do bogactwa. Pieniądze rzadko gwarantują spokój i szczęście. Po co więc poświęcać się dla zarobku? Młodzi coraz częściej promują trend #lazygirljobs.

 

Czas traktujemy obecnie jako jeden z najcenniejszych zasobów, szczególnie w rzeczywistości, w której jesteśmy przepracowani i przebodźcowani. By zadbać o swoje zdrowie psychiczne, o rodziny i relacje z przyjaciółmi, ludzie coraz częściej poszukują sposobów na efektywne wykorzystanie swojego czasu i energii. W ostatnich latach popularność zyskuje nowy trend promujący sposoby na zatrudnienie, które są zarówno produktywne, jak i wygodne. Ten trend to #LazyGirlJobs.

 

Skąd się wziął trend #LazyGirlJobs?

Oczywiście, wbrew swojej nazwie nie oznacza on „leniwej pracy” tylko dla kobiet. Ten popularny hashtag powstał właściwie przez przypadek i pozostał już w niezmienionej formie. To, co zaczęło się jako seria memów i filmików na platformach społecznościowych, stopniowo przerodziło się w rzeczywisty ruch społeczny. W jego ramach ludzie starają się znaleźć sposoby na wykonywanie pracy bez nadmiernego wysiłku. Idea #LazyGirlJobs koncentruje się na przystosowaniu środowiska pracy do ludzi, a nie na odwrót. W miejsce standardowych praktyk, które wymagają czasu i wysiłku, ludzie szukają alternatywnych rozwiązań, które umożliwiają im osiągnięcie celów przy minimalnym wysiłku. To także poszukiwanie alternatyw dla stresujących i drenujących stanowisk, niekoniecznie z zachowaniem tego samego poziomu płac.

 

Bez wychodzenia z łóżka

Jednym z najbardziej rozpowszechnionych przykładów #LazyGirlJobs jest rosnąca popularność pracy zdalnej. Nie bez powodu największy rozwój tego trendu obserwować można po okresie licznych lockdownów. Technologia umożliwiająca komunikację na odległość, dostęp do internetu i narzędzia do współpracy online sprawiają, że coraz więcej osób może pracować z dowolnego miejsca i o dowolnej porze. Wykonują swoje obowiązki bez konieczności stania w korkach czy tracenia czasu i pieniędzy na dojazdy do biura. Ta elastyczność pozwala na lepsze dopasowanie pracy do stylu życia i preferencji, co przekłada się na większą satysfakcję z pracy i wydajność.

 

Korzystajmy z dobrodziejstw technologii

Innym przykładem są narzędzia automatyzujące rutynowe zadania. Dzięki sztucznej inteligencji i automatyzacji, wiele zadań, które kiedyś wymagały ręcznej pracy, teraz może być wykonanych automatycznie. Od planowania spotkań po odpowiadanie na e-maile, narzędzia te pozwalają zaoszczędzić cenny czas i skoncentrować się na bardziej kreatywnych i strategicznych aspektach pracy.

 

Trend #LazyGirlJobs – pokłosie selfcare

Jednak trend #LazyGirlJobs nie ogranicza się tylko do sfery zawodowej. Dotyka także innych obszarów, takich jak dom i życie codzienne. Wszelkiego rodzaju aplikacje i urządzenia IoT (Internet of Things) ułatwiają codzienne obowiązki domowe, takie jak sprzątanie czy gotowanie. Tym samym pozwalają oszczędzić czas i wysiłek na bardziej przyjemne aktywności. Nie bez znaczenia jest także rosnąca świadomość potrzeby dbania o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne. #LazyGirlJobs zachęca do szukania równowagi między pracą a odpoczynkiem, promując praktyki takie jak mindfulness czy techniki zarządzania stresem.

Trend selfcare stara się także niwelować nadmierne ambicje, dbanie o prestiż oraz stałe poczucie niezadowolenia z siebie. Praca, choćby bardzo dobrze płatna i społecznie poważana, nie stanowi wyznacznika szczęścia i udanego życia. Po co zatem katować się w znienawidzonym zawodzie prawnika, skoro można spokojnie realizować się np. w obsłudze klienta? A może lepiej zająć się pracą fizyczną, jeśli czujemy się wycieńczeni psychicznie? Wszystko zależy od własnych preferencji i tego, czego akurat w danym czasie potrzebuje nasze ciało lub umysł.

 

Czy młode pokolenia są rzeczywiście leniwe?

Niektórzy mogą kwestionować sensowność takiego podejścia, uważając je za wyraz lenistwa lub braku ambicji. Dla wielu osób #LazyGirlJobs oznacza jednak po prostu bardziej efektywne wykorzystanie zasobów i większą swobodę w podejmowaniu decyzji dotyczących życia zawodowego i prywatnego. Trend ten nie zrodził się też bez przyczyny. Młode pokolenia dorastają w czasach nieustannych kryzysów i obserwują wielkie spadki wartości pieniądza. Z drugiej strony dostrzegają, jak zgubny wpływ ma praca ponad siły na ich rodziców i dziadków. Rynek nie jest obecnie w stanie zagwarantować im, że wysokie zaangażowanie i prestiżowe zawody pozwolą żyć spokojnie i na wysokim poziomie. Dlaczego zatem się wysilać? Rosnąca świadomość społeczna na temat zdrowia psychicznego jeszcze bardziej przekonuje młodych do ostawienia pracy na drugi plan. Zawrotna kariera nie zda się na nic, jeśli przepracowanie pozbawi nas sił i radości życia.

 

Trend #LazyGirlJobs – podsumowanie

Społeczeństwo staje się coraz bardziej świadome znaczenia równowagi między pracą a życiem prywatnym. Można zatem oczekiwać, że trend #LazyGirlJobs będzie się rozwijał i ewoluował, dostarczając coraz to nowych sposobów na osiągnięcie celów przy minimalnym wysiłku. Wiele zawodów wymaga i będzie wymagać wzmożonego wysiłku (psychicznego i fizycznego). Istnieje jednak szansa, że nowe nastawienie społeczne do pracy sprawi, że także one będą lepiej wynagradzane, a pracownicy traktowani z większym szacunkiem.

 

Polecamy także:

Psychowashing w pracy

Czym jest syndrom tall poppy?

Workation – Czy jesteśmy pracoholikami? 

Komentarze

Zostaw komentarz

pl_PLPolish