Niewidzialna praca kobiet
Ile kosztuje praca kobiety w domu? Zdarza się, że wyrabiają dodatkowy etat w ramach obowiązków domowych, za który nikt im nie płaci, a wysiłek jest niedoceniony. Niewidzialna praca kobiet – dlaczego wciąż stanowi tak powszechny problem?
Niewidzialna praca kobiet – co to jest?
Kobiety od wieków odgrywały kluczową rolę w prowadzeniu domu i opiece nad rodziną. Pomimo postępu społecznego i wzrostu równouprawnienia, wiele z tych zadań nadal jest niedoceniane i niewidoczne w sferze publicznej. Ten niezauważony wkład, często określany jako „niewidzialna praca kobiet”, stanowi fundament społeczeństwa, ale rzadko jest doceniany w pełni. Dlaczego akurat praca kobiet? Ponieważ to one w przytłaczającej większości są osobami rezygnującymi z zatrudnienia, jeśli pojawia się dziecko lub któryś z członków rodziny wymaga całodobowej opieki. I niekoniecznie musi być osobą gorzej zarabiającą, co mogłoby stanowić logiczny czynnik finansowy pomagający w podjęciu takiej decyzji. Mężczyźni bardzo rzadko zgadzają się na nieodpłatną, domową pracę, nawet jeśli partnerka posiada lepiej płatne stanowisko i mogłaby ich utrzymywać.
Ile kosztuje praca żony w domu?
Kobietom, które oddają się głównie obowiązkom domowym przypisuje się często lekceważące określenie: „zawód żona”. W ten sposób podkreśla się ich zależność finansową od partnera, z pominięciem rzeczywistego wymiaru pracy wkładanej w utrzymanie domu. A najczęściej jest to szeroki zakres obowiązków, począwszy od codziennych czynności takich jak gotowanie, sprzątanie i pranie, aż po zadania związane z opieką nad dziećmi, osobami starszymi i chorymi. Choć te działania nie generują bezpośrednich dochodów, mają ogromną wartość ekonomiczną. Według wielu badań, gdyby te czynności miały być zlecone i opłacone na zewnątrz, ich wartość przewyższałaby zapewne możliwości finansowe partnera pracującego zarobkowo. Raport Oxfam donosi, iż dziennie kobiety wykonują ponad 12,5 miliarda godzin nieodpłatnej pracy. To przy minimalnym wynagrodzeniu oznaczałoby 10,8 biliona dolarów „darmowego” wkładu w gospodarkę. Zatem to nieocenione zaangażowanie kobiet w życie domowe i opiekę nad rodziną stanowi kluczowy element stabilności społecznej i ekonomicznej.
Ile powinna zarabiać kobieta w domu?
Pytanie o to, ile kobieta powinna zarabiać za pracę w domu, bywa bardziej złożone niż mogłoby się wydawać. Trudność polega na tym, że praca domowa nie ma ustalonej wartości rynkowej, co sprawia, że jest często niedoceniana. Jednakże, coraz więcej ekonomistów i badaczy argumentuje za uznaniem pracy domowej za pełnoprawną pracę. Jej wartość powinna być odzwierciedlana w sposobie, w jaki społeczeństwo i systemy ekonomiczne ją traktują. Wiele czynności od zawsze przypisywanych było jako podstawowy obowiązek kobiet, który musiały wykonywać choćby ze względu na biologiczne predyspozycje. I choć rodzenie i karmienie dzieci trudno powierzyć komuś innemu, pozostałe obowiązki (również opiekuńcze) mogą wykonać zewnętrzne firmy usługowe. Wystarczy przyjrzeć się stawkom i zakresowi obowiązków poszczególnych firm sprzątających, żłobków, pielęgniarek czy prywatnych kucharzy, by stwierdzić, że „zawód żona” mógłby być całkiem lukratywnym biznesem.
Niewidzialna praca kobiet – Zmiana myślenia
W skrócie, niewidzialna praca kobiet w domu stanowi istotną część struktury społecznej i ekonomicznej. Docenienie tego wkładu wymaga zmiany społecznej perspektywy oraz wdrażania działań wspierających równość i godność pracy zarówno w sferze publicznej, jak i prywatnej. Dopóki praca domowa będzie traktowana jako niewidoczna i bezwartościowa, równouprawnienie będzie pozostawać niedoskonałe.
Oprócz identyfikacji niewidzialnej pracy kobiet, kluczowym krokiem w naprawieniu tego problemu jest rewolucja społecznego i kulturowego spojrzenia na pracę domową. Potrzebujemy licznych zmian w mentalności oraz w organizacji społeczeństwa, które docenia i uwzględnia wkład kobiet w prowadzenie domu i opiekę nad rodziną na równi z pracą zarobkową.
Jakich zmian potrzebujemy?
Finanse
Jednym z kroków w tym kierunku może być uznawanie wykonywania obowiązków domowych za pełnoprawną pracę, której wartość dostrzegamy w systemach ekonomicznych i społecznych. Oznacza to rozważenie wypłat bardziej godziwych świadczeń dla osób pełniących rolę opiekuna w domu. Także ułatwienie dostępu do edukacji i szkoleń umożliwiających powrót do pracy zawodowej po przerwie na opiekę. Ogromne znaczenie ma tutaj zmiana zasad przyznawania rent oraz emerytur. Obecne wytyczne powinny uwzględniać (przynajmniej częściowo) dodatkowe godziny spędzone na pracy w domu. Wiele osób polemizuje z tym pomysłem, podając jako argument brak wypłat, z których można wydzielić pieniądze np. na fundusz emerytalny. Praca w domu ma jednak tak ogromne znaczenie dla ekonomii, że brak konkretnie zdefiniowanych pensji nie powinien być tu żadną przeszkodą.
Partnerstwo
Kolejnym kluczowym aspektem jest równoważenie obowiązków domowych między partnerami. To wymaga zmiany kulturowych norm i społecznych oczekiwań wobec ról płciowych. Partnerstwo oparte na równości i wzajemnym szacunku pozwala na podział obowiązków domowych w sposób sprawiedliwy i zrównoważony. To daje obu stronom możliwość rozwijania się zawodowo i personalnie. W nagłych wypadkach, pozostanie jednej osoby na stałe w domu okazuje się jednak koniecznością. Wówczas o wyborze partnera zajmującego się domem powinna decydować kwestia finansowa lub dwustronna zgoda, niepodyktowana konwenansami.
Edukacja
Edukacja na temat znaczenia pracy domowej i opieki oraz promowanie świadomości społecznej na temat równości płci może przyczynić się do zmiany społecznych postaw i przekonań. Powinna obejmować zarówno temat równości płci w programach nauczania, jak i kampanie społeczne o pozytywnych wzorcach zachowań i relacji. Wreszcie, ważne jest wspieranie i promowanie inicjatyw społecznych, organizacji pozarządowych, które dążą do eliminacji nierówności płci i docenienia pracy domowej. Jakie to inicjatywy? Przede wszystkim wsparcie dla organizacji wspierających kobiety w powrocie do pracy. To również kampanie społeczne promujące równość płci oraz inwestowanie w programy i projekty mające na celu równoważenie obowiązków domowych między płciami.
Temat tradwife
Pisaliśmy już kiedyś na temat trendu pokazywania życia tradwife, który zyskuje popularność w mediach społecznościowych. Tradwives to kobiety, które wybrały tzw. „tradycyjną” rolę w rodzinie i społeczeństwie. Zajmują się tylko i wyłącznie domem i dziećmi, a pracę zarobkową zostawiają partnerowi. Ich wybór zwykle nie jest podyktowany koniecznością (np. narodziny dziecka, rodzina wielodzietna lub choroba któregoś jej członka). Nie mają zatrudnienia i nie planują go poszukiwać w przyszłości.
Temat życia tradwife wywołał sporo kontrowersji, z jednej strony wspierając widoczność pracy kobiet, a z drugiej szkodząc docenianiu tego wysiłku. Tradycyjne żony nagłaśniają temat ilości obowiązków domowych, jakie zwykle czekają na kobiety w domu. Ponownie normalizują też sytuację, w której nie oczekuje się od kobiet zarówno zarabiania jak i opieki nad domem, dziećmi i osobami starszymi.
Treści publikowane przez tradwives spotykają się jednak często z ostrą krytyką. Głównie ze względu na to, że ich sytuacja życiowa nie wymaga pozostawania w domu. Obowiązki wielu z nich ograniczają się do utrzymania porządku i ugotowania obiadu. Czyli robią dokładnie to samo, co przeciętny obywatel, który oprócz tego chodzi też do pracy. W pewien sposób szkodzi to zatem wizerunkowi kobiet zajmujących się domem, ponieważ sprawia wrażenie zwykłego lenistwa. Społeczeństwo zaczyna postrzegać „tradycyjną” rolę żony jako wygodnictwo, choć w rzeczywistości często wymaga ona ogromu pracy. Trend tradwife jest więc dość jaskrawym przykładem ambiwalentnej roli mediów społecznościowych w naszym postrzeganiu świata i kształtowaniu opinii publicznej.
Niewidzialna praca kobiet – podsumowanie
Podsumowując, naprawienie problemu niewidzialnej pracy kobiet wymaga wielowymiarowego podejścia. Powinno ono objąć zarówno zmiany kulturowe i społeczne, jak i działania polityczne i instytucjonalne. Obejmują one także promowanie pozytywnego wizerunku „kobiecych” obowiązków w mediach społecznościowych. Możliwe, choć bardzo trudne, jest także normalizowania podejmowania się takich prac przez mężczyzn. Tylko odpowiednia edukacja i usilna praca u podstaw nowego myślenia może stworzyć bardziej sprawiedliwe i równościowe społeczeństwo. Takie, które docenia, szanuje i odpowiednio wynagradza pracę wykonywaną zarówno w sferze publicznej, jak i prywatnej.
Źródło raportu Oxfam: https://www.oxfam.org/en/not-all-gaps-are-created-equal-true-value-care-work
Polecamy także: